Dlaczego policja nie pokazała jeszcze zdjęc mężczyzny z hotelowym ręcznikiem po obróbce cyfrowej.Przecież to prosta sprawa dla każdego grafika.Zwracają się do opinii publicznej o sprawdzenie czy nie jest znajomy a nie dają nam jego dokładnego wizerunku. Co oni robią? Czy wogóle coś robią? Na ich miejscu obeszłabym kazdy hotel i
Biorąc pod uwagę statystyki, do 30 roku życia człowiek przechodzi przez trzy rozstania, w tym jed Choć często spotykam się z opiniami kobiet na temat tego, że faceci nie odczuwają negatywnych skutków po rozstaniu, jest to oczywiście nieprawda. Rozstanie jest zawsze druzgocące dla obu stron. Facet po rozstaniu cierpi i przeżywa smutek, choć może nieco w inny sposób. Czy facet przechodzi żałobę po rozstaniu? Kobieta po rozstaniu z facetem nie ma problemów z okazywaniem uczuć. Często wiąże to się z płaczem, krzykami i okazywaniem smutku i żalu. Szybciej i częściej decydują się na uzewnętrznianie swoich emocji w gronie znajomych czy rodziny. Jest to bardzo pomoce i pomaga przepracować rozstanie. Czytając ten artykuł, zadasz pewnie sobie pytanie – jak w takim razie zachowuje się facet po rozstaniu? Czy również odczuwa pustkę i wypełnia go ból po stracie? W 2015 roku uczeni z University College London przeprowadzili badanie mające na celu odpowiedzieć na pytanie czy wszyscy, niezależnie od płci doświadczają po rozstaniu ból i smutek. Okazało się, że każdy z nas po stracie odczuwa ból psychiczny i emocjonalny. Niezależnie od tego jakiej jesteśmy płci czy orientacji. Dlaczego nie okazuje uczuć? Wiele kobiet odnosi jednak wrażenie, że facet po rozstaniu nie cierpi wcale i bardzo szybko jest w stanie pójść dalej. Z czego to wynika? Przede wszystkim, z ukształtowanego społecznie wyobrażeniu o mężczyznach. Choć powoli to się zmienia, tak dalej w tym momencie utarło się, że mężczyzna musi być silny, męski i nie okazywać słabości. Po prostu mu nie wypada. Faceci nauczyli się zatem ukrywać swoje emocji, nie uzewnętrzniać ich mimo tego, ze ich serce po rozstaniu rozbiło się na tysiące małych kawałków. Dodatkowo, nie chcąc pokazać słabości starają się nie poruszać tych tematów wśród znajomych czy rodziny. W taki oto sposób wzięło się wśród kobiet przekonanie i osąd, że faceci nie mają uczuć i tylko one przeżywają rozstanie. Nie jest to oczywiście prawdą, każdy z nas jest inny i inaczej przechodzi żałobę po rozstaniu. Nie należy oceniać i wskazywać, która droga jest tą właściwą. Spędza czas samotnie Każdy z nas po rozstaniu potrzebuje być sam na sam ze sobą. To czas, aby przemyśleć sobie to co się stało, przeanalizować dlaczego to się stało i jaki wpływ może to mieć na przyszłość. Potrzebują czasu i w takim momencie najgorsze co można zrobić to próbować im ten czas zabrać czy skrócić. Znajduje hobby Niezależnie od tego czy będzie to nowe hobby czy przywrócenie do życia starego, dla mężczyzny jest to świetny sposób na odreagowanie i chwilę zapomnienia. Najczęściej będzie to po prostu uprawianie jakiejś aktywności fizycznej, czy to bieganie czy na przykład siłownia. Ucząc się czegoś nowego, dbając o rozwój przywracają swoją pewność siebie, poczucie własnej wartości i udowodniają sobie, że rozstanie nie musi być końcem świata. Wchodzi w związek na pocieszenie Czasami bywa tak, że po rozstaniu facet postanawia odreagować szukając pocieszenia w nowych związkach. Dzieje się tak z kilku powodów: chce zapomnieć o negatywnych uczuciach pragnie znowu czuć się atrakcyjny i pożądany chciałby udowodnić coś byłej Musisz wiedzieć, że rozstanie z dziewczyną dla mężczyzny to wciąż (w ich oczach) dużo większa ujma niż dla kobiety. Urażona zostaje wtedy jego męska duma i w ten sposób chce udowodnić sobie, że pozbierał się po tym i jest gotowy do dalszego działania. Poszukuje nowych wrażeń Zaraz po rozstaniu okazuje się, że mamy dużo więcej wolnego czasu – tylko dla siebie. Mężczyzna zaczyna się nudzić i poszukuje nowych wrażeń, które pozwolą mu zabić nudę i uciszyć wewnętrzny smutek. Postanawiają oddać się zabawie i przyjemnościom. Dlatego nie powinnaś dziwić się, gdy spotkasz go na dyskotekach, imprezach czy licznych podróżach i wycieczkach. Spotyka się przyjaciółmi Facet po rozstaniu chętnie korzysta z każdej okazji by wyjść z domu i spędzać czas z ludźmi, którym ufa. Być może nawet przez cały czas będąc w związku mógł zaniedbać swoje relacje towarzyskie ze znajomymi, a teraz jest dla niego idealny czas, by je odbudować. Fazy po rozstaniu u faceta Gdy mężczyzna rozstaje się z ukochaną osobą, przechodzi przez różne etapy żałoby. Są to między innymi: Zaprzeczenie Etap w którym facet próbuje zaprzeczyć temu, co się stało. Starają nie dopuszczać do siebie myśli, że właśnie stracili kobietę. Gniew. Następuje kiedy uświadomiliśmy sobie, co się stało. Etap gniewu, smutku i żalu. Jest to zazwyczaj najdłużej trwający etap. Mężczyzna na tym etapie może szukać innych osób winnych tej sytuacji, czy zrzucać winę na inne niezależne od niego okoliczności. Negocjacje Etap negocjacji w przypadku rozstań to nic innego jak próba odzyskania byłej partnerki. Facet nie mogąc poradzić ze stratą zrobi wszystko aby to odkręcić i odzyskać ją z powrotem. Załamanie Na tym etapie, kiedy nie uda się odzyskać z powrotem partnerki, facetowi może wręcz wydawać się, że sytuacja w której się znalazł to istny koniec świata. Pojawia się zniechęcenie, osłabione morale. Jest to również etap poprzedzający zaakceptowanie tego co się stało. Akceptacja Finalnie, nadchodzi etap akceptacji. Po przejściu wszystkich wyżej wymienionych etapów facet jest w stanie zrozumieć, dlaczego tak się stało. Mimo tego, że rozstanie dalej może boleć, akceptuje to i jest w stanie się z tym pogodzić. Facet po rozstaniu. Podsumowanie Jak sama widzisz, po przeczytaniu artykułu faceci również głęboko przeżywają stratę byłej partnerki. Choć z pozoru wydawać się mogło, że pozbieranie się po rozstaniu przychodzi im łatwo, rzeczywistość okazuje się zgoła inna. Skoro trafiłaś na ten artykuł, interesowało Cię co się dzieje z facetem po rozstaniu. Nie zapomniałaś o nim zatem w stu procentach, więc prawdopodobnie chcesz dowiedzieć się jak odzyskać faceta lub jak odkochać się po rozstaniu. W obu przypadkach zapraszam Cię do zapoznania się z artykułami na ten temat.
Asia była bardzo zdziwiona, ale przecież w takiej sytuacji nie mogła protestować. A ja wracałem cały szczęśliwy, do Beaty. I miałem nadzieję, że już więcej nie będę musiał oglądać „mojej byłej”… Niespodziewanie, trzy tygodnie później, zadzwoniła do mnie. Zapytała „jak się trzymam”, czy nie rozpaczam po jej stracie.

Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2012-11-14 21:15:58 paulina19855 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-08 Posty: 65 Temat: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Szukałam takiego wątku,ale nie znalazłam dlatego zakładam. Czy uważacie,że mężczyźni/kobiety w dużej mierze wracają do swoich poprzednich partnerów ? Co ewentualnie musiałby się zdarzyć aby została podjęta taka decyzja ? Kiedy ktoś Cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina Ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz. 2 Odpowiedź przez Emilia 2012-11-14 23:10:39 Emilia 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2007-08-27 Posty: 3,988 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ?Podobno nie wchodzi się dwa razy do tej samje rzeki. Jeśli ludzie się rozstają, to prawdopodobnie nie z błahych powodów. to samo z tym samym człowiekiem? Nie wiem, co by się musiało zdarzyć, by ludzie po rozstaniu do siebie wrócili, to są zbyt indywidualne sprawy, żeby rozstrzygać je w odniesieniu do ogółu. 3 Odpowiedź przez MamTakSamoJakTy 2012-11-14 23:37:18 MamTakSamoJakTy O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-29 Posty: 68 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Ja myślę, że nie powinno się wracać chyba, że na prawdę była to nieprzemyślana decyzja obojga. Jednak gdy ludzie się rozstają, to zazwyczaj z jakiegoś powodu. A dlaczego powód ten miałby nagle zniknąć? Wiem, że ludzie wracają, bo mają dalej słabość do siebie, jednak często przekonują się, że na słabości powinno się skończyć. Kolejne rozstanie, kolejne załamanie i kolejny ból... Czasami wolałabym mieć serce z kamienia... 4 Odpowiedź przez paulina19855 2012-11-15 00:38:37 paulina19855 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-08 Posty: 65 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Chodzi mi tu o ogół. Czy Wasi byli partnerowie wracali do Was po rozstaniu ? Ja jestem w sytuacji kiedy to mężczyzna ze mną zerwał (pomijając tysiąc innych rozstań z jego strony) Kiedy ktoś Cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina Ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz. 5 Odpowiedź przez kosmiczny nick 2012-11-15 07:19:03 Ostatnio edytowany przez kosmiczny nick (2012-11-15 07:19:19) kosmiczny nick Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-07 Posty: 1,719 Wiek: 40+ Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? paulina19855 napisał/a:Chodzi mi tu o ogół. Czy Wasi byli partnerzy wracali do Was po rozstaniu ? Ja jestem w sytuacji kiedy to mężczyzna ze mną zerwał (pomijając tysiąc innych rozstań z jego strony)Rozumiem, że łudzisz się nadzieją, że on wróci i szukasz jakiegoś tutaj potwierdzenia na istnienie takich zdarzają się i takie powroty jak Emilia napisała, ale to nazbyt indywidualne przypadki by generalizować... Często mają miejsce burze "czarnych" emocji i w ich efekcie rozstania, zerwania. Ale to kroki spontaniczne, powzięte pod wpływem emocji. Przychodzi szybko refleksja i po ochłonięciu następują powroty... Ale decyzja o rozstaniu podjęta "na zimno" rzadko jest cofana. Jak coś się nie układa w związku i to wyjątkowo ciąży, przeszkadza, irytuje - pojawiają się wątpliwości i takie - po przemyśleniach - takim przypadku powrót świadczyłby już chyba tylko o chwiejności emocjonalnej, jakiejś niedojrzałości, taki powrót to już tylko - jak pisze MamTakSamoJakTy "...kolejne rozstanie, kolejne załamanie i kolejny ból...".I chyba tylko ktoś, kto nie wie czego chce wróciłby do związku, który w każdej chwili znów się rozsypie w pył...W Twoim przypadku wszystko zależy od tego, co było powodem rozstania. Może owe odejście to był taki ostateczny argument partnera, abyś coś zmieniła w sobie? Ale jak piszesz, takich rozstań było już "tysiące" - wiec chyba już wyczerpał się czas na przemyślenia sensu bycia razem... Nie czyń priorytetem kogoś, kto ma cie tylko za opcję. 6 Odpowiedź przez Gladys 2012-11-15 10:22:57 Gladys Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-08 Posty: 968 Wiek: 25 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ?Ja zaliczyłam powrót ze swoim mężczyzno i chyba mogę powiedzieć że jestem zadowolona ,oczywiście nie obywa się bez spięć ,ale już tyle przepracowaliśmy razem błędów,nauczyliśmy się i jest dobrze a i jest lepiej jak było bo się rozumiemy ,nie ma ciśnień jest kompromis ,zdrowy dystans jakiego nie miałam wcześniej,zauważyłam mnóstwo swoich błędów on swoich i pracujemy cały czas nad sobą a co najważniejsze nauczyliśmy się rozmawiać o problemach o swoich potrzebach i szybko je z nas nie ma pewności czy to na zawsze ,czy się kiedyś nie rozstaniemy ,w każdym związku jest troszkę nie pewności a zwłaszcza w tym po przejściach ale nas to właśnie scementowało ,że bez względu na wiele spraw dalej razem i potrafimy być szczęśliwi i się dogadujemy 7 Odpowiedź przez paulina19855 2012-11-15 10:55:35 paulina19855 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-08 Posty: 65 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Tak łudzę się nadzieją,że wróci bo byliśmy ze sobą 4 mi go brakuje. Miesiąc temu doszło do rozstania z jego strony. Wszystko zaczęło się od tego,że wraz ze znajomą zrobiłyśmy parapetówkę. Było sporo ludzi,w tym także mój mężczyzna który jechał specjalnie 100km do nas. W domu wszystko było ok,nie było żadnych problemów,miła atmosfera między nami. Około 23 wyszliśmy wszyscy do klubu no i tam się wszyscy razem na parkiecie i w pewnym momencie zatańczyłam z koleżanką. On zaczął się obrażać,schodzić z parkietu i mówić,że nie po to jechał 100km żebym ja tanczyła z koleżanką. Opierdzieliłam go z góry na dół za takie zachowanie,on się oczywiście obraził i,że nie będzie się bawił. W związku z czym znowu doszło między nami do spięcia. Powiedział,że idzie do domu co mnie juz totalnie wkurzyło. Dałam mu klucze i poszedł. Współlokatorka poszła za nim i prosiła żeby wrócił żeby nie schrzanił wszystkim imprezy. W koncu obydwie poszłysmy za nim do domu. On juz zdąrzył sobie rozscielić łóżko i kłasć sie spac (gdzie w klubie byli nasi goscie). Popłakałam się (bo każda nasza impreza konczyła się kłotnią) i opierdzieliłam go. W ostatecznosci on poszedł spać,ja się położyłam na koleżanki łóżku bo juz miałam po imprezie. Następny dzień miał wyglądać tak,że idziemy na mecz ze znajomymi za który za niego zapłaciłam i isc z rodzicami koleżanki na obiad. On rano się spakował,powiedział,że z nami koniec i pojechał do domu. Przez cały tydzień starałam się z nim rozmawiać,w weekend przyjechałam do domu i prosiłam o spotkanie,a on,że nie. W związku z czym przestałam do niego pisać. W miedzy czasie on napisał 3 razy do mnie przez ten miesiać i w koncu tydzien temu umowilismy sie na spotkanie. Przyjechał do mnie,mówił jak to on teskni,jak się przytulał płakał,ale także wszystko sprowadzało się do tego,że chciał tak być nie moze skoro nie jestesmy razem ale w koncu doszło do czego doszło... (wczesniej mówił,że nie jestesmy dla siebie stworzeni,że powinnam mu podziekowac za to,że nie jestesmy razem). Pisałam po tym incydencie,prosiłam zebysmy dali sobie szanse poki nie jest za późno ( naprawdę pisałam non stop do niego i tłumaczyłam,mówiłam ze wiem co źle robie ze nie powinnam byc tak porywcza,ale ze takze pomoge jemu zmienic jego złe zachowanie). On,że tylko na stopie koleżenskiej. Był nieugięty. W sobotę miał urodziny. Prosił żebym do niego przyjechała.. kupiłam prezent i pojechałam w ostatecznosci siedzielismy od do 22 u niego. Jeżeli chodziło o temat sexu to spoko... zaczęłam tylko rozmawiać o nas kazał mi się,myslałam,że takie zbliżenia mogą nas do siebie znowu zbliżyc. Znowu płakałam bo on nie chciał nam dac szansy i czułam się jak szma**. Znowu proszenie,pisanie że zmienie się (pomimo tego,że naprawde on nie był idealny,ale jest bardzo bezkrytyczny wobec siebie) w końcu napisał że mozemy sie spotykac i zobaczymy co z tego wyjdzie (tylko przez to,że tak mu trułam bo tak bardzo mi na nas zalezało i ciezko mi było przekreslic 4 lata razem).Pojechałam do niego na chwile w niedziele,starałam sie z całych sił zeby byc dla niego miła i zeby widział ze mi na nim zalezy. W tygodniu przyjechałam na studia do innej miejscowosci.. pisałam do niego codziennie od poniedziałku,starałam sie rozmawiac,on był bardzo się czy spedzimy razem sylwestra bo chcemy jechac w góry na snowbord i ze mam dla niego jedno miejsce tylko bedzie musiał zapłacic zaliczke to wyskoczył do mnie ' a ty w ogole pomyslałas ze ja mam inne plany ? ze moge miec juz cos zaplanowane?" mowiłam ze tylko zapytalam i ze jezeli chcemy razem sie spotykac to powinnismy razem sylwestra spedzic. On powiedział ze da jeszcze znać bo nie wie. napisałam mu smsa ze ten czas to miał byc czas na bycie miłym i dbanie o siebie a nie pokazywanie jak ma sie siebie w tyłku i że jezeli relacja miedzy nami sie nie zmieni tez bede musiała odpuscic bo nie dam rady zeby mi za dwoje zalezało. No i od tego smsa i rozmowie o sylwestrze juz w ogole totalna olewka z jego strony. Wczoraj rano pisałam i w sumie o 11 nasza rozmowa sie ucieła,do dzisiaj cisza.. Nie mam siły już walczyć,bardzo mi na nim zależy i boje się ze jezeli nie bede sie starac to naprawde to będzie koniec,ale jak ja moge sie starac kiedy widze ze druga osoba ma mnie totalnie gdzies ?Co ja mam robic ? Kiedy ktoś Cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina Ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz. 8 Odpowiedź przez kosmiczny nick 2012-11-15 11:09:00 kosmiczny nick Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-07 Posty: 1,719 Wiek: 40+ Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Nie chcę Cię urazić, ale faktycznie powinnaś być mu wdzięczna... Na podstawie Twoich słów rysuje mi sie obraz tego faceta jako rozkapryszonego, chimerycznego człowieka...Wybacz, ale takie fochy, bo zatańczyłaś z koleżanką? Coś dziwnie dziecinne zachowanie... Wybacz, ale tak zachowują się rozkapryszone dzieciaki, a nie dorośli ludzie. Swoim zachowaniem "umilił" Ci imprezę... Swoim podejściem dowodzi, że mało się z Tobą liczy (kwestia sylwestra, kwestia seksu) - spójrz na to nie zachowuje się facet, któremu zależy na partnerce, który ceni istniejący że byłaś zbyt dobra dla niego, a on nie potrafił tego cenić. Znalazł wygodny pretekst do ucieczki i lekceważy Cię na całej linii. Aż tak Ci zależy na nim? Może zapytaj samej siebie: co związek z kimś takim Ci dawał? Sam fakt, że to trwało lat cztery nie oznacza, że było warto i warto o to walczyć. Nie czyń priorytetem kogoś, kto ma cie tylko za opcję. 9 Odpowiedź przez paulina19855 2012-11-15 11:17:33 paulina19855 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-08 Posty: 65 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Ja zdaję sobie sprawę,że nie jestem idealna bo jestem porywcza,ale on jest tak bezkrytyczny wobec siebie. Ciągle winę zwala na mnie,co by sie nie każdym rozstaniem to ja za nim latam i prosze o rozmowe, ja jestem się tak bezwartościowa,tak do dupy,że nawet sobie nie zdajecie sprawy. Wiem,że ludzie mają gorsze problemy,wiem ale on tymi ciągłymi rozstaniami,ciągłym obwinianiem mnie o wszystko zniszczył mnie psychicznie. Nie mam siły na nic. Juz rozważałam opcję pójścia do psychologa i będę musiała z tego skorzystać. Nie mogę spać w nocy,brzuch mnie tak boli jakby ktoś mi kwas tam wylał,często musze brać tabletki na nerwy,zaczęłam palić dużo papierosów. Kiedy ktoś Cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina Ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz. 10 Odpowiedź przez Lydia 2012-11-15 11:18:13 Lydia Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-09-03 Posty: 430 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ?Niektórzy wracają, a niektórzy nie. Nie ma chyba nigdy reguły w takich przypadkach. Zależy od ludzi. Moja bliska przyjaciółka z liceum nigdy nie wracała do swoich byłych. Chociaż wiem, ze oni tego chcieli. Wyszła za mąż, później się rozwiodła i 4 lata po rozwodzie wrócili do siebie z mężem. Żyją szczęśliwie - po prostu dorośli do bycia razem. 11 Odpowiedź przez Gladys 2012-11-15 11:22:47 Gladys Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-08 Posty: 968 Wiek: 25 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ?To co robisz jest karygodne...jak możesz dać się jemu tak traktować i jeszcze błagać go żeby był z trochę godności? Z tego co mówisz ten facet jest totalnym ,bezczelnym manipulantem do tego egoistycznym .Szczerze mówiąc to co stało się na tej imprezie to na 100 % był tylko głupi pretekst by się uwolnić ,zwalić wszystko na Ciebie ,obarczyć Cię wino i że to Ty jesteś ta zła ,a nic złego nie zrobiłaś!! Przejrzyj na oczy kobieto ,jak można być tak zaślepionym i prosić "na kolanach " faceta o miłość ,której z pewnością nie ma z jego strony .Po pierwsze wielki BŁĄD że od razu włazisz jemu do łóżka ,on to perfidnie wykorzystuje i traktuje wyłącznie jako materac ,nie angażuje się ,obraża Cie traktuje jak jakąś ostatnią...a Ty jeszcze prosisz ,starasz się ,rozmyślasz co jeszcze tu zrobić żeby poświęcił Tobie ten typ trochę uwagi ,błagam ,co jest z Tobą nie tak że aż tak się takiego kolesia bym tylko splunęła i gardziła .Bawi się Tobą ,chcę tylko darmowego seksu i nic poza tym .Dotarło ?Czy dalej będziesz wypruwała żyły aby jemu dogodzić ? 12 Odpowiedź przez oczyszczony 2012-11-15 11:39:45 Ostatnio edytowany przez oczyszczony (2012-11-15 11:45:40) oczyszczony Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-28 Posty: 158 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Jak ktoś wcześniej napisał to się zdarza, po 6 miesiącach nie odzywania się ( brak kontaktu każdego rodzaju )zszedłem się ze swoją byłą:)Jako facet mogę Ci coś powiedzieć, miałem takiego znajomego który postępował ze swoją laską tak jak on z Tobą, wracał tylko do niej żeby się z nią pieprzyć, zwierzęce i prawdziwe, ludzie czasem są po prostu podli, bezwzględnie wykorzystują fakt że ktoś do nich lgnie i ma jakaś nadzieje 13 Odpowiedź przez paulina19855 2012-11-15 13:10:46 paulina19855 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-08 Posty: 65 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Problem w tym,że jak byliśmy ze sobą on tak się nie zachowywał. Tzn. spędzaliśmy codziennie czas,cały swój czas poświeciłam jemu,zrezygnowałam z wszystkiego,a on i tak uważał,że go zaniedbuję. Uważam,że to co się dzieje podczas stosunku to jest co innego bo wtedy człowiek róznie się zachowuje,ale w momencie kiedy on wychodząc poza sfere intymną proponuje mi żebym poszła do fotografa na nagą sesję zdjeciową bo on chce widzieć jak fotograf się mną jara.. jak sie o to wkurzyłam to obraził sie na mnie,że jakoś sama chodze na sesje zdjęciowe(ale nie do jasnej cholery na rozbierane). Pytałam raz czy mogę pójśc na sesję zdjęciową (normalna w ciuchach ;bo bardzo czesto chodziłam po kryjomu bo robił mi o to awantury) zgodził się. Po czym jak lecieliśmy na wakacje,byliśmy juz po odprawie mówie mu ze ciesze się,że na jego stronie ludziom się podobaja moje zdjecia i jego wykonanie,na co on sie wkurzył ze moje zdjecia sa udostepnione gdzies( byłam w ciuchach) i napisał do niego smsa na lotnisku' zdjecia maja byc usuniete bo jezeli tego nie zrobisz sprawa trafia do sądu' i powiedział,że jezeli sama do niego nie zadzownię i tego nie załatwie to on to wysle. zadzwoniłam bo nie chciałam głupich sytuacji i powiedziałam,że mojemu facetowi odwala i dzownie w sprawie tego,że jezeli dostanie takiego smsa to mnie ma w to nie mieszac bo mi te zdjecia nie przeszkadzaja. Kolega zdjecia usunął,nie odzywa sie do mnie do dnia dzisiejszego. Na lotnisku nie odzywałam się do niego,ale pozniej stwierdziłam,że skoro mamy spedzic ze soba sami ten czas nie warto psuc sobie nastroju bo za duzo kasy to kosztowało. starałam się żeby wszystko było ok. Przez całe wczasy coś mu nie pasowało w hotelu,bo plaza taka sobie,bo jedzenie do dupy. Sam wybierał hotel. W przedostatni dzień nie chciałam z nim uprawiac sexu bo byłam przed miesiaczką to oczywiscie obraza stanu(jezeli chodzi o sfere intymną nie narzekał bo jestem osobą otwartą i to czesto ja wpadałam na jakies pomysły i cały wyjazd się kochalismy regularnie) . połozyłam się spac,ten oczywiscie tv głosno,zaczał sie wiercic,po godzinie sie obudziłam a ten dalej się kręci na tym łózku i mowie zeby sie uspokoił,na co on coś tam mi opryskliwie odpowiedział,dotknełam moją noga jego nodi na łózku to zaczął mi wyznaczac moją połówke. W koncu po tym sie wkurzyłam i powiedziam mu co o tym myslę,troche sie poprztykalismy. Poszedł na inne łózko(bo w naszym pokoju była dostawka). Wyprowadziło mnie to juz w ogole z równowagi,włączyłam tv bo juz bym nie zasnęła i lapkę sobie. W zwiazku z tym,że światło,prąd był na klucz wyciągnął klucz ze ściany tak żebym nie miała prądu. Powiedział ' jak chcesz czytac to masz latarke w telefonie'. Juz byłam tak zagotowana zaczelismy sie kłocic,w koncu pod wpływem nerwów walnełam pilotem o ściane i się rozwalił to powiedział do mnie' co tempoto zrobiłas' Nie odzywalismy sie do konca wyjazdu.. Ja tez byłam wybuchowa bo powinnam z nim usiąśc czasem i prozmawiac ale nieraz sie nie dało.. Oczywiscie jak kazda kobieta miałam czasami fochy o nic,ale cały swój czas spedzałam z nim,on pierdnął ja leciałam. Pamiętam jak pytałam się go któregos dnia o której sie widzimy a on że przed 17 ,pytałam czy na pewno bo musze cos załatwic a on tak na pewno.. po czym w ostatecznosci przyjechał o 19 i sie dziwił czemu jak byłam zła i ze jak zwykle przesadzam. On czasami tez był kochany.. nie mozna powiedziec. Może pisze bardziej po to żeby się wyżalić,po to żebym w jakis sposób odreagować. Nie wiem już co robic zeby zapomniec bo z jego zachowania wynika że ma to głęboo w powazaniu,głęboko w powazaniu ma to ze chce zebysmy naprawli swoje bledy które OBOJE popełnialismy. Na co on,że oczywicie to wszystko przeze mnie i mój wybuchowy charakter... jakby zupełnie nie widział swojego postępowania. Wydaje mi się ze jak sie jest w zwiazku to wina nie moze lezec tylko po jednej stronie.. Kiedy ktoś Cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina Ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz. 14 Odpowiedź przez kosmiczny nick 2012-11-15 13:24:20 Ostatnio edytowany przez kosmiczny nick (2012-11-15 13:25:01) kosmiczny nick Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-07 Posty: 1,719 Wiek: 40+ Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Sama widzisz jak było...Owszem, w każdym związku są zawirowania, nieporozumienia i kłótnie. Ale - na boga - powody do nich zależą od nas. Dojrzałość sprawia, że byle pierdoła nie urasta do masakrycznych rozmiarów i nie staje się zalążkiem awantury. Może i dobrze, że napisałaś o tych minusach, bo sama odświeżyłaś sobie tym samym pamięć. Nie widzę żadnych powodów, dla których miałabyś za kimś tak dziecinnym i niedojrzałym wzdychać, serio...Wiesz, jak tak czytam Twoje słowa, to aż mnie krew zalewa: tyle jest związków, gdzie ludzie traktują się poważnie, liczą się ze sobą - a jednak to się rozsypuje... Ale są/bywają też związki, w których jedna strona wychodzi z siebie podczas, gdy ta druga ma to głęboko w d...W Twoim przypadku tak własnie było i nadal - jak sama widzisz - jest. Nie warto poświęcać myśli takiemu Twoje samobiczowanie w postaci słów, że byłas wybuchowa itd - nie maj żadnego sensu. Każdy jest człowiekiem i każdy ma emocje, ale od dojrzałości zależy jak nad nimi panujemy i jak sobie z nimi radzimy. Twój były "facet" tego nie potrafił w każdej chyba się wokoło - tylu świetnych ludzi masz obok siebie... Nie czyń priorytetem kogoś, kto ma cie tylko za opcję. 15 Odpowiedź przez oczyszczony 2012-11-15 13:31:44 oczyszczony Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-28 Posty: 158 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ?To co piszesz jest bardzo przykre, a szczególnie jego irytacja, właśnie czym brakiem współżycia ?? Tak zachowują się dzieci, to logiczne że czasem nie ma ochoty czasem coś przeszkadza ( zbliżający się okres) nie dziwiłbym się mu gdyby to trwało pół roku ale z tego co mówisz jesteś otwarta i często sama wychodzisz z inicjatywą. Z Twoich opowieści wynika że jego gorycz była wręcz namacalna i stała się punktem zapalnym do tego żeby się pokłócić, a jak w afekcie zniszczyłaś pilota to jeszcze obrócił kota ogonem że to Twoja wina. O ile lepiej by Ci się zrobiło gdyby przytulił się do Ciebie i normalnie poszedł spać, zamiast złościć się jak smarkacz??..... . Pytanie czy Ty chcesz powrotu do takiego człowieka ?? Jeżeli tak to moim zdaniem potrzebny wam jest etap wyciszenia, zerwania kontaktu pożycia trochę własnymi torami, żeby mógł zobaczyć sam gdzie popełniał błąd , bo zachowuje się jak szczeniak i Tylko wyniszcza Cię psychicznie 16 Odpowiedź przez paulina19855 2012-11-15 17:58:14 paulina19855 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-08 Posty: 65 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Problem w tym,że ja juz zaczęłam wierzyć w to,że to ja jestem walnięta,a on taki idealny Nie jest tak. Dzięki Wam dotarło coś do mnie. Dzisiaj już byłam zapisać się do psychologa bo bardzo kiepsko się czuję psychicznie. Wcześniej studiowałam w innej miejscowości i widywalismy sie bez problemu bo razem studiowaliśmy,teraz studiuję 100km od miejsca mojego zamieszkania w związku z czym wynajmuję mieszkanie z nasza wspólną znajomą ze studiów. Przed rozpoczęciem kolejnych studiów powiedział mi 'albo ja,albo wyjazd do tego miasta' Podejrzewam,że to,że wyjechałam i podjełam takie kroki miały znaczny wpływ na przebieg sytuacji między nami bo jeszcze tydzień przed rozstaniem kiedy byłam przy nim twierdził,że sie wyśmienicie dogadujemy i jest między nami dobrze. Mój eks ma straszne zapędy dyktatorskie,musi być tak jak on powie,nie liczy się ze zdaniem innych... myślę,że w duzej mierze na to ma sposób wychowywanie jego rodziców. Są bardzo bezkrytyczni wobec niego,co chce to ma bo rodzice leca i mu kupuję (facet dobrze po 20). 4 lata ze sobą a nawet żadnych planów na przyszłość wobec mnie Wydaje mi się,że ma tak wysokie ego,że kiedys się o nie zabije. Czy taka osoba jest wstaniesie zmienić ? Tak myślałam żeby nie pisac do niego,dać sobie spokój,ale wiem,że on pójdzie dalej i do niego nic nie dotrze Kiedy ktoś Cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina Ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz. 17 Odpowiedź przez I'm not ready 2012-11-15 18:13:22 I'm not ready Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-11-10 Posty: 4 Wiek: 26 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? paulina19855Kochana powiem Ci tak jeśli chodzi o rozstania w związkach to zazwyczaj wina leży po obu stronach, ale w Twoim przypadku w ogóle nie umiem doszukać się Twojej winy, czy to że zatańczyłaś na imprezie z koleżanką to jest powód do awantur i obrażania się?? nie sądzę!Czy to, że będąc na wakacjach on miał muchy w nosie i nie mógł spać a Ty śpiący w jednym łóżku dotknęłaś go to coś złego?? też nie sądzę! ponieważ ludzie kochający się i śpiący razem wręcz chcą dotyku drugiej osoby bo to daje im bezpieczeństwo i pomaga zasnąć... więc tu też w ogóle nie widzę powodu do awantur i nieporozumień... Ty mówisz, że byłaś wybuchowa...hmm szczerze mówiąc przy takim kimś z takim charakterkiem i muchami w nosie to każdy by nie wytrzymał i wybuchnął. Jedyne co Ty możesz sobie zarzucić to to że byłaś zbyt dobra i zbyt wyrozumiała. Mam nadzieję, że w końcu zrozumiesz że ten facet nie jest wart tego aby odbierać Ci kolejne lata Twojego wspaniałego życia, bo tylko wtedy od niego się uwolnisz. Musisz sama dojrzeć do tego że jesteś wartościową osobą która zasługuje na szacunek drugiego człowieka. Pomyśl czy byłaś z nim aż taka szczęśliwa skoro wciąż miał o coś pretensje, skoro wciąż musiałaś go prosić o to żeby się nie obrażał choć nie miał powodów. On jest dobrym manipulatorem, który owinął sobie ciebie wokół palca i wie że zrobisz za niego i dla niego wszystko. Zastanów się czy byłby dobrym mężem i ojcem dzieci?? Raczej nie. Musisz odzyskać wiarę w siebie i zrozumieć że dla siebie to Ty musisz być najważniejsza. Bo na razie to On rządzi Tobą i Twoim Cie na odwiedzenie innego wątku: Prawo Przyciągania a odzyskanie eks... Ale nie po to abyś chciała odzyskać eks ale po to abyś w końcu odzyskała dawną a może lepszą bo bogatszą w doświadczenia SIEBIE!!!Pozdrawiam i Trzymam za Ciebie kciuki 18 Odpowiedź przez paulina19855 2012-11-15 22:51:06 paulina19855 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-08 Posty: 65 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Napisałam dzisiaj do niego bo od wczoraj od 11 cisza.. zapytałam czy się spotkamy. On,że możemy jechać do kina,powiedziałam,że moge sie dopiero o 21 spotkać bo muszę mame zawieźć i odebrać powiedział,że w takim razie może jutro bo on dzisiaj zamierza isc do go wprost czy czy zamierza cokolwiek robic zeby między nami było ok tak jak uzgadnialiśmy bo od tygodnia to tylko ja pisze i sie staram a on ma totalnie gdzies.. napisał mi ' nie zamierzam byc z tobą w zwiazku. dlaczego ? bo nie mam takiej potrzeby' powiedział ze mozemy sie pospotykac ale on nic nie obiecuje. W koncu wkurzyłam się i bez słowa poszłam. Oczywiście zero odzewu z jego strony. Wiem,że on teraz żyje swoim życiem,ma mnie gdzieś,napawa się wolnością (jak nigdy). Dodam ze on ściga się w mistrzostwach polski na ścigaczu. Ma wszystko czego zapragnie.. Poznaje tam ludzi,ja nie mam na to wpływu,dziewczyny dodaja sobie z nim zdjecia,non stop kogos dodaje do znajomych z poznanych tam ludzi... zaznał takiego życia na poziomie bo to zupełnie inne zycie,ludzie zaczeli go dostrzegac,dziewczyny sie nim bardzo interesować... Powiedział mi ostatnio,że on teraz ma koleżanki co maja po 16/17 lat... ludzie on jest dobrze po 20. Czy ja jestem walnięta czy świat się zmienił o 180 stopni czy co do jasnej anielki ? paranoja.. Kiedy ktoś Cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina Ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz. 19 Odpowiedź przez Marti83 2012-11-15 23:42:06 Marti83 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-14 Posty: 166 Wiek: 32 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Paulina, Wiem dokładnie co przeżywasz, bo sama byłam w podobnej sytuacji 10 miesięcy temu. Mój chłopak wyszukiwał wiecznie problemy, nie miał żadnych planów wobec nas, w końcu zakomunikował, że chce odejść. Paulina, piszę, bo chcę Ci powiedzieć, że jego odejście i zakończenie tego związku było najlepszą rzeczą jaka mnie w życiu spotkała. Żal i tęsknota trwały kilka miesięcy, ale bardzo szybko zrozumiałam, że nie na tym prawdziwy związek polega! Dziś jestem najszczęśliwsza na świecie w nowym związku Jest tak jakbyśmy całe życie na siebie czekali Jest miłość, dojrzałość, szacunek, a nawet poważne plany Jakie to inne od mojego poprzedniego, bezsensownego związku. Czasem nie warto kurczowo trzymać się faceta, który Cię nie docenia i nie odwzajemnia Twoich uczuć, bo być może omija Cię szansa na miłość Twojego życia. Trzymaj się 20 Odpowiedź przez paulina19855 2012-11-16 00:06:22 paulina19855 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-08 Posty: 65 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Nie no ja z dnia na dzień uważam,że podjęcie decyzji o rozstaniu było najlepsze dla nas obojga chociaż ciężko mi się do tego przyznać bo to stwierdzenie w cholere boli. Boli mnie jego obojętność,nasza oziębła relacja. Pluję sobie w brodę zarówno przez to,że nie potrafiłam być najlepsza jaka potrafię,idealna dla niego,ale z drugiej strony pluję sobie w brodę,że w ogóle związałam się na 4 lata,że tkwiłam w tym już nie ma sensu,pomimo tego,że tak bardzo to boli,ale chciałabym jedynie żeby zrozumiał,zatęsknił,żeby to on chociaz raz w życiu prosił o spotkanie,rozmowę i powrót (bo za każdym razem to ja spełniałam ten obowiązek...). Marti83- a czy Twój były próbował po jakims czasie do Ciebie wracać,nawiązać kontakt po rozstaniu ? Jestem bardzo ciekawa jak to jest z facetami. Bo na ogół to kobiety sa bardzo emocjonalne Kiedy ktoś Cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina Ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz. 21 Odpowiedź przez noami24 2012-11-16 08:34:35 noami24 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-03-01 Posty: 628 Wiek: 30 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ?Mija 2,5 miesiąca od mojego rozstania i były co jakiś czas pojawia się. A to wyśle smsa, potem maila, zaczął gadać na facebooku z moją najlepszą przyjaciółką, komentować jej wpisy - znali się jak byliśmy razem, ale nie mieli nigdy kontaktu, a teraz... Nie rozumiem tego. Ostatnio Kaja mi powiedziała, że dał wpis z jasną aluzją do mojej osoby - nazwał mnie tak jak moje przyjaciółki i dodał zdjęcia, o których napisał, że spodobałyby mi się. Nie wiem po co to robi. Nie mam go na fejsie, uciełam ten kontakt, więc pisze takie rzeczy u siebie, aby moje przyjaciółki zobaczyły i przekazały mi?? Dziecinada, sam zerwał, to niech sam się z tym teraz męczy . Ja nie miałam wyjścia. Nie wiem czego teraz chce poprzez takie zaczepki. Ja na nie nie odpowiadam. 22 Odpowiedź przez Marti83 2012-11-16 09:11:22 Ostatnio edytowany przez Marti83 (2012-11-16 09:26:22) Marti83 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-14 Posty: 166 Wiek: 32 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Widzieliśmy się później parę razy, przyjeżdżał do mojej pracy, ale w kwestiach zawodowych. Nie, nigdy nie chciał wrócić, nigdy nawet nie poruszał tego tematu - tak jakby wspólne 3 lata w ogóle nie istniały. Z początku bolało, bolało bardzo. Nie umiałam się z tym pogodzić. Obwiniałam się, twierdziłam, że mogłam starać się bardziej. Błąd! Nawet gdybym się starała na maxa, nic by z tego nie wyszło, bo on zwyczajnie tego NIE CHCIAŁ. Zamiast się obwiniać spojrzałam na fakty, takie jakie one są, a nie na wyimaginowaną bajkę jaką miałam w głowie. Zaczęłam skupiać się na sobie i nigdy bym nie pomyślała, że los mnie tak zaskoczy i na nowo się zakocham. Teraz to mój chłopak stara się o mnie i na każdym kroku pokazuje mi jak bardzo mnie kocha. 23 Odpowiedź przez paulina19855 2012-11-16 15:32:10 paulina19855 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-08 Posty: 65 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Byłam dzisiaj u lekarza,żeby dał mi skierowanie do psychologa. Powiedziałam w czym jest problem,że nie potrafię normalnie fukcjonować,w nocy spać nie mogę bo tak mnie brzuch boli jakby ktoś mi kwas wylał. Powiedziała,że to są objawy depresyjne i kazała mi się zgłosić do psychiatry bo mogą być potrzebne jakieś lekarstwa. Zapisałam się na 29 listopada także trzeba jakoś dotrwać. Niestety prywatnie bo na kasę chorych miejsce dopiero na koniec stycznia Kiedy ktoś Cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina Ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz. 24 Odpowiedź przez cytryna 2012-11-16 17:32:37 cytryna Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-09-18 Posty: 118 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ?Masz stan depresyjny a nie depresję a to jest różnica. Nie wiem czy psychiatra to dobry pomysł bo on zaraz przepisze Ci leki p/depresyjne a może wystarczyłyby jakieś uspokajające np. Xanax. Jeżeli dałabyś radę wytrzymać jak najdłużej bez leków to postaraj się... Nie jestem raczej za braniem leków p/depresyjnych. Tym bardziej że jest to związane raczej z sytuacją bardzo kryzysową. 25 Odpowiedź przez noami24 2012-11-16 21:02:46 noami24 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-03-01 Posty: 628 Wiek: 30 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ?Uważam, że to głupi pomysł. Też podejście lekarza - załatwić wszystko lekami. To nie jest sposób. Musisz odzyskać wiarę w siebie poprzez najlepiej spotykanie się z ludźmi, którzy ci dodadzą energii, napełnią radością życia i przy których będziesz się śmiała. 26 Odpowiedź przez paulina19855 2012-11-17 14:49:04 paulina19855 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-08 Posty: 65 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Ja też uważam,że to głupi pomysł bo tak naprawdę skoro on nie potrzebuje pomocy i sie świetnie bawi to dlaczego ja tak histeryzuję ? Jestem totalnie zmęczona psychicznie,mam cisnienie 90/40 co graniczy z cudem,że jeszcze normalnie funkconuję. Wczoraj cały dzień byłam uśmiechnięta,cieszyłam się życiem,dzisiaj tez nie mam wiekszych problemów. Jutro ide ze znajomą na koncert Seala także jutrzejszy dzień mam nadzieje,że też będzie bez zarzutów. Całe szczęście wczoraj miałam problem z internetem to nie przesiedziałam cały dzień na jego profilu tylko zajęłam się sobą Dzisiaj mam inetrnet ale nie mam jakoś wiekszej potrzeby siedzenia na facebooku tylko także zajmuję sie swoimi sprawami. Jeny,oby ten stan trwał wiecznie(oczywiście chodzi mi o zero stresu,zero mysli skierowanych na jego osobę) Kiedy ktoś Cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina Ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz. 27 Odpowiedź przez noami24 2012-11-17 17:05:37 noami24 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-03-01 Posty: 628 Wiek: 30 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? paulina19855 napisał/a:Ja też uważam,że to głupi pomysł bo tak naprawdę skoro on nie potrzebuje pomocy i sie świetnie bawi to dlaczego ja tak histeryzuję ? Jestem totalnie zmęczona psychicznie,mam cisnienie 90/40 co graniczy z cudem,że jeszcze normalnie funkconuję. Wczoraj cały dzień byłam uśmiechnięta,cieszyłam się życiem,dzisiaj tez nie mam wiekszych problemów. Jutro ide ze znajomą na koncert Seala także jutrzejszy dzień mam nadzieje,że też będzie bez zarzutów. Całe szczęście wczoraj miałam problem z internetem to nie przesiedziałam cały dzień na jego profilu tylko zajęłam się sobą Dzisiaj mam inetrnet ale nie mam jakoś wiekszej potrzeby siedzenia na facebooku tylko także zajmuję sie swoimi sprawami. Jeny,oby ten stan trwał wiecznie(oczywiście chodzi mi o zero stresu,zero mysli skierowanych na jego osobę)Usuń go ze znajomych na fejscie. 28 Odpowiedź przez paulina19855 2012-11-17 20:42:27 paulina19855 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-08 Posty: 65 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? Nie chcę usunąć ze znajomych bo on to robił za każdym razem kiedy coś mu nie pasowało dlatego uważam,że to dziecinne,a nie mamy po 15 lat żeby to robić. Chociaz masz racje,że na pewno by mi to pomogło bo bym się nie denerwowała jego wpisami i tym co on wyprawia. Prawie w ogóle nie wchodze na facebooka,nie daje znaku życia. Uważam,że już sie wystarczająco osmieszyłam prosząc go o powrót przez ten cały czas Jest mi przykro,że to się skończyło bo mam z nim wiele wspomnień ale już daje sobie lepiej rade. Zaczęłam normalnie jeść,wychodzę z domu,mam mniejszy problem ze snem. Szkoda tylko,że nie ma lekarstwa na jak najszybsze zapomnienie. ;p Spotykałam się z nim dzień w dzień,jestem osobą komunikatywną,dbam o siebie i nie mam problemu w kontaktach z innymi ludźmi i wszystko poświeciłam niestety temu związkowi. Mam tylko nadzieję,że kiedyś się obudzi i zobaczy co stracił. Bardzo bym tego chciała(nie ze wzgledu na powrót do siebie,ale ze względu na to aby troche jego ego spadło i żeby nauczył sie pokory bo na chwilę obecną jest to u niego na poziomie zerowym). Kiedy ktoś Cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina Ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz. 29 Odpowiedź przez aleksa32 2012-12-10 12:38:04 aleksa32 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-11-26 Posty: 37 Wiek: 32 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ? mam taką sytuację.... rozstałam się z ex ( uwierzcie mi przez pierdoły) rok temu, on znalazł sobie inna, jest z nią. Dwa miesiące temu rozmawialismy zapytałam czy jest szczesliwy odparł " mam spokój" Ostatnio przyjechał do mnie.... nie dązył do seksu tylko rozmawialismy. Zapytałam pod koniec dlaczego przyjechał? odpowiedział bo chciał zobaczyc co u mnie, do widzenia był tylko namiętny pocałunek, nawet nie wiem jak to się tydzień prawdopodobnie znowu wiem co o tym myślec. 30 Odpowiedź przez KeriHilson 2014-03-19 09:54:05 KeriHilson Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-16 Posty: 37 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ?Aleksa, o ile jeszcze tu zaglądasz, jak to się skończyło (chyba, że jeszcze trwa)? 31 Odpowiedź przez vindara 2014-03-19 10:06:52 vindara Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-03-12 Posty: 3 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ?myślisz że po latach pamieta o tym poscie? 32 Odpowiedź przez zwyklakobitka 2014-03-19 10:48:18 Ostatnio edytowany przez zwyklakobitka (2014-03-19 10:49:09) zwyklakobitka Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-03-15 Posty: 39 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ?Masakra jak ja znam takich typow rozpieszczonych przez rodzicow. Egoista straszny. Daj spokoj zakoncz to bo bedziesz sie pozniej szarpac tak jak ja. Wiele bym oddala zeby to inaczej sie potoczylo. Niestety ty masz szanse zeby bylo lepiej. Co do lekow to uwazaj. Moja znajoma miala depresje, brala leki od psychiatry, brala uwazala ze jej nie pomagaja, wziela 2 tabletki, obudzila sie na chodniku w srodku miasta zupełnie nicnie czajac co sie z nia dzieje, zgarnela ja straz miejska z mysla ze jest nacpana. Zrobili z niej wariatke. A przez co? Facetow glupich burakow... niektorzy tak potrafia ranic.... 33 Odpowiedź przez karolinau 2014-03-19 13:08:09 karolinau Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-03-19 Posty: 3 Odp: Czy mężczyźni/kobiety wracają do związku po rozstaniu ?myślę, że mój wątek http / www . netkobiety . pl / t67414 . html może dać światło w tym temacie były pomimo tego, że bardzo cierpi i bardzo mnie kocha, nie może do mnie wrócić. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

W najgorszym momencie Stephen Ringo ważył 184 kg przy wzroście 167 cm. Obwód jego brzucha wynosił aż 152 cm. - Przez wiele lat żywił się wyłącznie hamburgerami, nuggetsami, frytkami i pizzą. Wysokokaloryczne dania zapijał litrami coli (…). Przez długi czas nie zwracał uwagi na przybywające kilogramy. Był szczęśliwym mężem
Jak mężczyzna przeżywa rozstanie? Jest to autorski cytat, który wywnioskowałem na podstawie obserwacji terapeutycznej co do tego, jak mężczyzna przeżywa rozstanie. Nie chcę powiedzieć, że mężczyzna przeżywa słabo, albo wcale go rozstanie nie dotyka, bo byłoby to kłamstwo. Mamy jednak tendencje do tłumienia lub wypierania swoich błędów i tego co czujemy. Jednak zwracam się do Ciebie z męskim apelem, że są pewne rzeczy, które należałoby uszanować i sprawy, których jako facet należałoby się nauczyć. Przede wszystkim jest jedna rzecz, której ja jako facet musiałem się pozbyć i Ciebie również zachęcam do tego. Czego musiałem się pozbyć? Męskiej dumy. Dlaczego? Zwróćmy uwagę na to jak ona funkcjonuje. Duma jest też elementem wpływającym na to, jak mężczyzna przeżywa rozstanie. Po pierwsze, duma owa nie pozwala na dyktowanie nam warunków przez mężczyzn mniej doświadczonych. Przyjmujemy wskazówki od tych, którzy mają naprawdę coś do powiedzenia (John Gray). Gray nie zwraca jednak uwagi na to, skąd to się bierze. Według mnie, to ma podłoże właśnie w naszym honorze, który określam jako dumę. Po drugie, zapominamy w relacji z kobietami o kluczowej rzeczy (kobiety to również dotyczy). Zapomina się o tym, że płeć przeciwna, jest płcią przeciwną. To znaczy, że mężczyzna nie jest kobietą (gdy jego rozmówcą jest kobieta), oraz kobieta nie jest mężczyzną (gdy rozmawiasz z nią jako facet). Co dalej? Oczywiste, prawda? Ameryki nie odkryłem, że tak jest, ale jak to się mówi, najciemniej pod latarnią. A jeszcze jaśniej, chodzi o to, że w trakcie dynamicznej relacji z kobietą, mężczyzną, wpadamy w system działania taki, jaki pasuje mnie jako mężczyźnie i tobie jako kobiecie. Tym samym traktujemy naszego rozmówcę tak samo, jakbyśmy traktowali partnera, który byłby tej samej płci. Wówczas nie trudno o porażkę w relacjach. A dzieje się tak dlatego, że ja jako mężczyzna w dynamicznych relacjach, wpadając w system funkcjonowania męskiego i traktując kobietę jak mężczyznę, zaczynam traktować ją jako rywalkę. Co wtedy się dzieje? Są dwa rodzaje reakcji, które zauważam. Ucieczka - występuje na dwa sposoby. Wyprowadzam się we wściekłości, frustracji, zostawiam dziewczynę, rodzinę, dziecko, lub oddaję się pod rządy kobiety dla świętego spokoju. W obu przypadkach tego spokoju nie dostanę... Niestety... Walka - ubliżam kobiecie, krzyczę, poniżam, zdarza się, że podnoszę na nią rękę, popchnę, ścisnę mocno. Tak się dzieje w sytuacji, gdy nie przegryzę swojej dumy męskiej. Ten honor jest w porządku, ale w kontaktach z innymi mężczyznami. W przypadku relacji z kobietami, trzeba brać poprawkę na jej reakcje, które de facto nie wynikają z tego, że ona chce ze mną rywalizować, ale z tego, że szuka u mnie wsparcia, szuka męskiego pierwiastka opiekuńczości, łagodności, rozsądku i determinacji w działaniu. Druga kwestia jest taka, że trzeba pamiętać o uczuciach, które a priori nie są w naszym umyśle na pierwszym planie. Stąd wynika nieporozumienie w relacjach z kobietami. Aby tego uniknąć, potrzebujesz poznać swoje emocje i to w jaki sposób reagujesz na różne sytuacje. Pozwoli Ci to zapanować nie tylko nad sobą, ale także nad rozhisteryzowaniem kobiecym. Niestety, dopóki nie przegryziesz swojej męskiej i przerośniętej dumy, nie będziesz w stanie zaakceptować kobiety takiej, jaka jest. Będziesz chciał ją zmieniać po swojemu i nie zbudujesz cudownej relacji z nią. Mało tego, nigdy jej nie zrozumiesz. PS: Jeśli potrafisz dostrzec uczucia swojej kobiety, to prawdopodobnie już jesteś w połowie drogi do lepszego związku, albo jesteś facetem na odpowiednim miejscu, zakładając, że już przerobiłeś to, co wyżej opisałem. Wracając do cytatu... Dlaczego napisałem o dumie męskiej? Ano dlatego, ponieważ przerośnięta duma powoduje brak akceptacji kobiety emocjonalnej i staranie rozumienia na poziomie rozumowym. To mija się z celem, bowiem komunikacja nie trafia na odpowiedni grunt porozumienia. Mówi się, że para chciałaby rozumieć się bez słów. To wbrew pozorom jest niewykonalne, albo przede wszystkim niesamowicie trudne. Jednak da się to zrobić tylko wtedy, gdy naprawdę potrafię czytać emocje drugiej ukochanej mi osoby. Niestety, taki sposób porozumiewania się ma swoje wady. Nawyki wyniesione z domu czasami nie pozwalają nam zadziałać w taki sposób, żeby druga osoba czuła się w 100% dobrze. Oczywiście wymaga to także dojrzałości drugiej strony, żeby nie robić wyrzutów z powodu załatwienia sprawy tak, jak on to potrafi, lub ona. Wróćmy teraz do konsekwencji, czyli jak mężczyzna przeżywa rozstanie. Brak odpowiednio ustawionej dumy w swoim sercu, jest przyczynkiem do kolejnych nieudanych związków. Jak już zapewne się domyślasz, albo też nie, podpowiem, że aby samemu zostać zrozumianym, należy zrozumieć drugą istotę. Zatem biorąc to pod uwagę, nic więc dziwnego, że rodzi się frustracja z powodu braku poszanowania do męskich spraw. Przykład pacjenta A w zasadzie tak właśnie odbieramy tą całą sytuację, bo nie rozumiemy kobiety. Miałem właśnie pacjenta, któremu duma nie pozwalała na wyciągnięcie od kobiety przeprosin, co powodowało kolejną jego frustrację i popadanie w depresję. Jednocześnie związek jego się psuł, a rozmowy wyglądały jak odbijanie sobie piłeczki pingpongowej. Mam wrażenie, że mężczyzna chciał przyprzeć do muru kobietę tylko po to, by wyciągnąć od niej "dlaczego to zrobiła"? A wystarczyło po prostu zaakceptować to, co ona czuła. Ot tak, nie biorąc tego na rozum. I wiesz co? Po czasie, gdy ona się zablokowała na niego, on ją odzyskał sugerując się wskazówkami, które udzieliłem. Dobra, ale odbiegłem od tematu. Wymieńmy konsekwencje, jak mężczyzna przeżywa rozstanie. Oczywiście mam na myśli mężczyzn, którzy tak czy siak, mieli niejednoznaczne intencje: ⚽ słabe albo znikome przeżywanie tej sytuacji ⚽ płacenie alimentów, które de facto często nie są płacone ⚽ kolejny nieudany związek, kolejny i kolejny ⚽ odzyskanie wolności od związku (przeczytaj również wolność w związku) ⚽ radość, bo nie muszę mieć dziecka na karku ⚽ nie zaprzątanie sobie myślami obowiązków, oraz zwalenie winy na "puszczalską laskę" Nie zawsze tak jest, bo czasami facet przeżywa je głębiej, ale wiadomo, nie był świadomy tego co się dzieje. Tak czy siak, kobieta te konsekwencje nosi większe. O autorzeNazywam się Adam Filipczuk. Od 2017 roku przeprowadziłem ponad 4000 godzin psychoterapii. Z moich usług skorzystało co najmniej 300 klientów do dnia dzisiejszego (listopad 2020).Jestem osobą bardzo wrażliwą i nastawioną bardzo mocno na relację z klientem. Po za tym, że prowadzę bloga, zajmuję się akwarystyką i jestem szczęśliwym mężem i ojcem 6 letniej córeczki Marysii.
Listen to this episode from Atrakcyjny Facet on Spotify. W tym bardzo osobistym nagraniu Adrian dzieli się swoimi przemyśleniami po rozstaniu i przestrzega Cię przez ogromnym błędem, który popełnia wiele osób kończąc relację ze swoim partnerem lub partnerką. Adrian wspomina też o tym, dlaczego tworzenie sobie przestrzeni na przebywanie ze sobą oraz konfrontowanie się ze swoimi
Ile razy można wejść do tej samej rzeki? Niektórzy robią to wielkorotnie. Chodzi nam oczywiście o to, że niektórzy z nas kilkakrotnie rozstawali się ze swoim partnerem i do niego wracali. Czy warto do siebie wracać po rozstaniu? Jak na takie powroty i rozstania reagują dzieci? O tym rozmawialiśmy w Dzień Dobry TVN z Joanną Drozdą, Jackiem Borkowskim i psycholog Marią Rotkiel.
Po rozstaniu mężczyzna zażądał zwrotu pieniędzy, a sędzia uznał, że ma do tego prawo. "Jeśli związek partnerski nie kończy się zawarciem małżeństwa, to cel inwestycji w przyszłość zostaje udaremniony.
Od57BZb. 256 166 275 366 382 372 485 495 105

dlaczego facet po rozstaniu idzie do innej